Wigilijna sałatka śledziowa z pieczonymi burakami

Na sałatkę potrzebujemy
4 średniej wielkości buraki ćwikłowe
1 słoik śledzi wiejskich liesnera
1 jabłko twarde i soczyste najlepiej Ligol
3 ząbki czosnku
1 puszka fasolki czerwonej konserwowej
sos - mieszanka-  1filiżanka jogurtu naturalnego greckiego ,  1  łyżka stołowa majonezu , 1/2 łyżki stołowej musztardy , sól, cukier do smaku.

Buraki owijamy w srebrna folię i pieczemy około 1 godziny w temperaturze 200 stopni ( piekarnik elektryczny ) Po wystudzeniu kroimy w kostkę wielkości fasoli konserwowej. Dodajemy opłukaną fasolkę z puszki , pokrojone w kostkę jabłko, wyciskamy 3 ząbki czosnku i pokrojonego w kostkę śledzia. Dodajemy sos , mieszamy delikatnie . Podajemy w szklanej salaterce posypaną zieloną pietruszką lub kolendrą.

Świąteczne potyczki

Na wszystko ..............na prezenty - robię je od 2 miesięcy ,więc zapomniałam co komu kupiłam i gdzie schowałam ?! Teraz je odnajduję w przedziwnych miejscach w domu a nawet poza nim. Generalnie przegięłam pałę  z ilością.

Na wigilijne potrawy - jak co roku zrobiłam ich za dużo i będę musiała obdarować znajomych ......

Na dekorowanie domu - ilość łańcuchów oświetleniowych jest zatrważająca ! Już bankrutuję na baterie paluszki !!!!

Generalnie te same błędy jak co roku !!! Ale jakże przyjemne!
 Życzę wam moje drogie wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia i samych cudownych chwil w Nowym 2016 roku
A poniżej propozycje stylizacji na święta :)
....................................tada dam !!!!

Fajne prawda ? 

Kożuch

Znalazłam go w sierpniu na ciuchach :) , no nie mogłam się oprzeć jego urokowi. Czekał do grudnia!

                                                       kożuch - old
                                                    spódnica - Mohito
                                                      koszula - Carry
                                                          botki - Reserved

Dzianiny

Jak Wam się podobają te dzianiny ? .......  inspiracje dla dziergających :)

WOLNOŚĆ

Niejako zostałam sprowokowana do napisania tego posta. Ale nie czuję się z tym niezręcznie. Wręcz przeciwnie - wiatr w żagle lub  w ognisko - :) Nie bójcie się eksperymentować z modą. Ona jest pojemna jak kosmos . Ważne jak się same z tym czujecie . Możecie bawić się i
wyglądać tak.............

lub...................Klasyczna elegancja
                        Londyński miejski eklektyzm
                        Boho , gotyk , punk, rock i co tam jeszcze chcecie ......... Na co się zdecydujecie to jest wasz wolny wybór! Ten blog dokładnie o tym mówi i po to został założony. Jeśli ktoś szuka tu porad jak się ubierać to niech zmieni adres. Bardzo bawią mnie komentarze samozwańczych stylistów i szczerze mówiąc niewiele mnie obchodzą. Cieszy mnie to ,że zaglądacie tutaj , czasami się uśmiechniecie, czasami zainspirujecie książką, filmem czy szmatą .
Życie po to jest . Należy się nim cieszyć i korzystać ze wszystkich jego barw. Dopóki można :).......

Ja na pewno dołączę do fantastycznych Pań u góry !